Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 216 Coś podejrzanego? Nawet pójście do więzienia to los

Alexander spojrzał w górę i napotkał wzrok Vincenta, który emanował spokojem, ale i lodowatym chłodem.

"Może Catherine ci nie powiedziała, ale my w Kolektywie Galaktycznego Aurory jesteśmy dość terytorialni. Nawet jeśli miejsce jest bezużyteczne, nie powinieneś tam grzebać," powiedział Vincent.

Al...