Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 55

Jennifer

Po śniadaniu weszłam do biura Romea, który wciąż był zajęty spotkaniem. Wskazał palcem, żebym weszła i usiadła po drugiej stronie jego biurka. Usiadłam i słuchałam, jak rozmawia ze swoim asystentem; brzmiało to, jakby jego asystentem był mężczyzna. Przynajmniej wiem, że nie zdradzi mnie ze...