Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 228

Brad

Naprawdę nie miałem czasu na tych tak zwanych przyjaciół. "Jem kanapkę, jesteś ślepy?" zapytałem ich. "Co tu robisz?" zapytał mnie Tom. "Ukrywam się, to nieoczywiste?" "Dlaczego tutaj?" "Cóż, nie sądziłem, że ktoś będzie mnie tu szukał, kto tym razem był taki bystry?" zapytałem ich bardzo sark...