Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 36|Do zażądania.

Punkt widzenia Isabelle

Mężczyzna, którego nazywano Wiktorem, wydał głośny klask, śmiał się szyderczo, rytmicznie klaszcząc w dłonie i krocząc w moją stronę. Chwycił mnie za twarz tak samo jak wcześniej, powodując ból w moich szczękach. Jego ręka uderzyła mocno w mój policzek, poczułam piekący ...