Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 83: Nieoczekiwane wezwanie

Idę samotnie ulicami Rzymu, gdy wczesny poranek mnie otacza. Na szczęście jest to tętniący życiem piątkowy wieczór, więc czuję się bezpieczniej, wędrując po tych nieznanych ulicach bez większego strachu.

Mimo to martwię się o ostrożność, teraz, gdy jestem sama. Trudno przyzwyczaić się do tego słowa...