Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 458 Tylko w celach informacyjnych

Szpital znajdował się zaledwie rzut kamieniem od kawiarni.

Aby odwrócić uwagę od kawowych plam na ubraniach Jaspera, Adeline bez wahania zdjęła swój popielatoszary płaszcz i zarzuciła go na jego strój.

Jasper zareagował: "Nie, nie ma mowy." Myślał, że to trochę dziwne, żeby facet nosił płaszcz kob...