Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 137: Łaska

Rumieniec pojawił się na bladych policzkach Alany, a jej oczy spotkały moje spojrzenie w lustrze.

"Nie wiem." Słowa były ledwo słyszalne, ale i tak je usłyszałem.

"Nie wiesz?" Zapytałem z zaskoczeniem. "Nie mówię, że ci nie wierzę, po prostu to była dość mocna reakcja z jego strony."

"Wiem." Szepnęł...