Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 127: Rhys

Minął tydzień, który ciągnął się dość powoli. Stopniowo wracaliśmy do normalności, ale za każdym razem, gdy czułem, że jesteśmy blisko czegoś, miałem wrażenie, że oddalamy się od tego. Jakby wszystko było tylko rozproszeniem. Nie mogłem za nic w świecie zrozumieć, jaki jest prawdziwy cel tego wszyst...