Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 485 Wreszcie spotkanie

Kiedy Michael skończył, w pokoju w końcu zapanowała cisza, a Elizabeth ledwo trzymała się na nogach.

Opierała się nad zlewem, jej nogi drżały niekontrolowanie.

Michael westchnął z zadowoleniem, podniósł ją i zaniósł z powrotem pod prysznic.

Elizabeth nie miała już sił. Wtuliła się w ramiona Micha...