Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 476 Zwrócił się

Jesse miał zamiar wykonać kolejny ruch, ale po chwili namysłu opuścił rękę i opadł na kanapę.

Spojrzał niezręcznie na Filipa obok siebie. "Boli cię?"

Filip go zignorował i odsunął się dalej.

Jesse westchnął cicho. "Tak, jestem chciwy, przyznaję się. Ale proszenie własnego syna o pieniądze to nie ...