Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 2 Wyrzucony na Alter

W tej chwili Mary z rodziny Thomasów miała misję znaleźć żonę dla Michaela.

Macocha Elżbiety, Jennifer, dowiedziała się o tym i, aby zyskać pomoc od rodziny Thomasów, postanowiła wydać Elżbietę za mąż do tej rodziny.

Jennifer, udając smutek, twierdziła, że nie miała innego wyjścia, tylko musiała podjąć ten desperacki krok, wszystko dla dobra Roberta i rodziny Jonesów.

Ale Elżbieta doskonale wiedziała, że to był podstęp Jennifer i jej córki, aby wyrzucić ją z rodziny Jonesów!

Czego nie przewidziała, to że Anthony, facet, który przysięgał, że ją kocha, już ją zdradził!

Grał nią jak marionetką!

Nic dziwnego, że Anthony jej nie porwał.

Miał nawet czelność powiedzieć: "Najpierw poślub Michaela, a ja cię poślubię, jak on kopnie w kalendarz."

Okazało się, że tylko ją zwodził.

Okazało się, że cały czas zabawiał się z Patrycją.

Ich przeszłość rozpadła się jak tania maska.

Elżbieta oparła się o ścianę, czując, jak jej serce rozrywa się na strzępy.

Jej ojciec był poważnie chory, Anthony ją zdradził, a ona miała wyjść za umierającego Michaela.

Czy jej życie mogło być jeszcze gorsze?

"Anthony, kto jest lepszy, ja czy Elżbieta?" zapytała Patrycja, cała zadowolona.

"Nawet nie wspominaj o tej staroświeckiej Elżbiecie. Jest za chuda. Nie tak jak ty, o której nie mogę przestać myśleć," odpowiedział Anthony.

"Anthony, jesteś taki niegrzeczny," głos Patrycji stał się miękki, zmieszany z zawstydzającymi jękami.

Dźwięki ich zbliżenia stawały się coraz głośniejsze, ich ciała splatały się.

Elżbieta wyprostowała się, zaciskając pięści, a jej oczy błyszczały zimno.

Uważała Anthony'ego za swoją opokę.

Ale nigdy nie przewidziała tej totalnej zdrady.

Elżbieta powstrzymała się od wyważenia drzwi, po czym odwróciła się i skierowała do garderoby.

Była wcześniej zbyt naiwna. Aby utrzymać spokój dla Roberta, w milczeniu znosiła wszystkie świństwa Jennifer i Patrycji w domu. Dla dobra rodziny Jonesów, przełykała wszystkie niesprawiedliwości.

Miała dość.

Odzyska wszystko, co jej się należało.

Wróciła do garderoby i poprawiła się przed lustrem.

Patrząc na swoje zimne, piękne odbicie, Elżbieta podjęła decyzję.

Spektakl miał się właśnie rozpocząć.

Ceremonia ślubna się rozpoczęła.

Elżbieta, w swojej sukni ślubnej i welonie, trzymając bukiet, szła dostojnie do muzyki.

Złożyła przysięgę i sama wsunęła na palec obrączkę.

Goście na bankiecie szeptali, rzucając jej dziwne spojrzenia.

Nie obchodziło jej to.

Przeszła przez wszystkie ślubne formalności sama.

Od dzisiaj była panią Michael, żoną najbogatszego człowieka w Aurora Bay.

Mimo że jej nowy mąż, Michael, który kiedyś rządził Aurora Bay, leżał na łożu śmierci.

Ślub dobiegł końca.

Elizabeth została zabrana do luksusowej rezydencji Michaela.

Elizabeth podążała za służącą, Susan Garcią, do sypialni Michaela.

Michael leżał spokojnie na ogromnym łóżku.

Jego rysy były ostre i wyraziste, nawet we śnie, a jego czoło miało ten szlachetny wygląd.

Chociaż jego twarz była blada, nadal wyglądała atrakcyjnie i miała pewien rodzaj piękna w swojej przystojności.

Gdyby nie był w śpiączce i umierający, Elizabeth nie miałaby szansy zostać jego żoną.

Kobiety w Aurora Bay zrobiłyby wszystko, by zostać dziewczyną Michaela, biorąc pod uwagę jego władzę i sławę jako szefa Stellar Enterprises przed jego wypadkiem.

Mówiono, że był bezwzględny i gwałtowny, a każdy, kto mu się sprzeciwił, spotykał okrutny koniec.

Elizabeth nigdy nie marzyła, że skończy jako żona Michaela, tej legendarnej postaci.

Kiedy wpatrywała się w nieprzytomnego Michaela, drzwi sypialni nagle otworzyły się z hukiem.

To był Anthony.

Wpadł do środka i złapał Elizabeth za nadgarstek.

"Elizabeth, przepraszam! Byłem dzisiaj pilnowany i nie mogłem się wyrwać wcześniej, żeby cię znaleźć," powiedział Anthony.

Elizabeth wcześniej dała się zwieść jego słodkim słowom, ale teraz znała jego prawdziwe oblicze.

Elizabeth wyrwała rękę i spojrzała na niego zimno.

Wyszydziła, "Anthony, teraz jestem żoną twojego wujka Michaela. Uważaj na słowa."

Anthony tłumaczył, "Elizabeth, nie bądź taka. Zrobiłem to dla twojego bezpieczeństwa i szczęścia. Nawet gdybyśmy uciekli, nie udałoby nam się żyć szczęśliwie bez pieniędzy, będąc ściganymi przez ochroniarzy, a moja rodzina by nam nie pomogła. Wiem to."

Elizabeth skrzyżowała ramiona i spojrzała na niego zimno, "Mów dalej."

W tym momencie Anthony miał trudności z odczytaniem Elizabeth.

Przełknął ślinę i, patrząc na obojętną Elizabeth, kontynuował z trudem, "Michael jest teraz w śpiączce i nic ci nie może zrobić. Jesteś teraz jego prawowitą żoną, a kiedy umrze, odziedziczysz jego ogromną fortunę!"

Z tymi słowami Anthony podekscytowany chwycił ją za rękę i dodał, "Wtedy wszystko, co ma, będzie nasze i nie będziemy musieli się już ukrywać!"

Elizabeth czuła największy wstręt na samą myśl o jego romansie z Patricią.

Wyszydziła, mrużąc oczy.

Previous ChapterNext Chapter