Read with BonusRead with Bonus

Księga 1: Rozdział 68

*** Punkt widzenia Solarisa ***

Czułem się źle. Lekkość, którą mieliśmy, gdy wchodziliśmy do Maggies, zniknęła w powietrzu, gdy prawie umarłem. A może i umarłem, jak Noah ciągle z gniewem mi przypominał. Finn nie spuszczał mnie z oczu, nawet na chwilę. Co nawet obejmowało pójście do łazienki, dopók...