Read with BonusRead with Bonus

Księga 1: Rozdział 42

To nie uspokoiło jego gniewu. W rzeczywistości, tylko go spotęgowało. Wren zaczynał się ujawniać coraz bardziej i widziałam, jak walczył z utrzymaniem kontroli. Westchnęłam, wyciągnęłam rękę i położyłam ją na jego pięści. To zdawało się działać, jego ramiona opadły, gdy spojrzał na moją dłoń.

„Nie ...