Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 73

Tom

Otworzyłem jedno oko, mrużąc je w delikatnym porannym świetle przenikającym przez zasłony. Cyfrowy zegar na moim stoliku nocnym migał nieprzyzwoitą godziną 6:00 rano. Ugh. Zbyt wcześnie na sobotę.

Ale potem poczułem ciepło ciała Sary obok mnie i nagle bycie obudzonym nie wydawało się takie ...