Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 54

Sara

Chłodny powiew uderzył nas, gdy Jessica i ja wyszłyśmy z kawiarni, sprawiając, że lekko się wzdrygnęłam. Świeże powietrze było miłą odmianą od dusznego wnętrza, gdzie moje myśli wirowały jak śmietanka w kawie.

„Hej, może wpadniesz do mnie?” zapytała Jessica, wplatając swoje ramię w moje. „...