Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 289

Sara

Tom zsunął się ze mnie, przyciągając mnie do swojej piersi, gdy łapaliśmy oddech. Jego serce dudniło pod moim uchem, dopasowując się do mojego przyspieszonego pulsu. Rysowałam leniwe wzory na jego skórze, ciesząc się, jak jego mięśnie drgały pod moim dotykiem.

"Wszystko w porządku?" mrukną...