Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 214

Sara

Strumień prysznica uderzał w moją nadwrażliwą skórę, dodając kolejne doznanie, które sprawiało, że widziałam gwiazdy. Usta Tomka znalazły mój biust, a ja prawie krzyknęłam, gdy jego język przesunął się po moim sutku z taką szorstkością, która idealnie pasowała do rytmu jego palców.

"Cicho....