Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 145

Sara

Gdy weszliśmy do mieszkania Tomka, poczułam ekscytację i nerwowość. Znajomy zapach jego perfum unosił się w powietrzu, przywołując wspomnienia z naszego ostatniego spotkania tutaj.

"Rozgość się," powiedział Tomek, rzucając klucze na blat. "Chcesz coś do picia?"

Uśmiechnęłam się z przekąsem...