Read with BonusRead with Bonus

Oh-Dee

Dotarliśmy bezpiecznie do sali, a dzieci przeszły przez próg i weszły do środka. Wewnątrz było kilka osób i poczułam ulgę, gdy płaczące dzieci zjednoczyły się ze swoimi rodzicami.

„Wszystko w porządku?” zapytał Gabe.

Kiwnęłam głową.

„Tak, jestem. To było... Nie spodziewałam się, że dziś lub kiedykol...