Read with BonusRead with Bonus

Nigdy nie mów nigdy

Gabe

Zaczynałem mieć dość tych szeptanych drwin i uśmieszków tego dupka. Skupił swoją uwagę na Alfie, a ja próbowałem wymyślić najlepszy sposób, żeby się spod niego wydostać. Z tego, co widziałem, nie miał żadnych słabości, ale wiedziałem, że faworyzuje prawą stronę. Moje mięśnie krzyczały z bólu od...