Read with BonusRead with Bonus

Niewiarygodnie

„Czy ty właśnie…?” zaczynam mówić, kiedy zdejmuje koszulę przez głowę.

Patrzy na mnie z obietnicą grzesznej nocy w oczach, gdy zrzuca koszulę na podłogę. Skupiłam całą swoją uwagę na nim, gdy zniżał się na łóżko. Obserwowałam go, jak przesuwał się w górę mojego ciała.

Jego usta znalazły moje i pocał...