Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 60: Specjalna krew

Punkt widzenia Alice

Mężczyzna, o którym mowa, wybucha śmiechem i patrzy na mnie, kręcąc głową.

"Moja biedna Alice. To ja śledziłem wszystko, żeby upewnić się, że wszystko pójdzie dobrze. Możesz sobie wyobrazić? Będę dziadkiem Królowej. W końcu zrobisz coś dobrego."

Zaciskam zęby, starając się ...