Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 227

Howard był zaskoczony, jego oczy utkwione w twarzy Elisy. Żuł powoli, jego wyraz twarzy łagodniał. Po przełknięciu, powiedział swobodnie, "W porządku."

Elisa lekko zmarszczyła brwi, trochę rozczarowana. "Co masz na myśli? To jest pyszne."

Dla Howarda, komplementowanie było trudne.

Ona odkroiła ka...