Read with BonusRead with Bonus

Szczenięta!

Mei:

Izzy „poofnęła” nas do Kliniki, gdzie zobaczyłyśmy Amelię pędzącą do tylnego pokoju, który przygotowała dla Li, aby mogła tam rodzić.

„ROGER!” krzyknęła Amelia, gdy wszyscy wbiegliśmy do pokoju. Li męczyła się, osiem małych szczeniąt piszczało i kwiliło, próbując dostać się do sutka, aby ...