Read with BonusRead with Bonus

Idealny czas

Mei:

Delikatny wiosenny wietrzyk tańczył uwodzicielsko po mojej nagiej skórze, gdy obudziłam się zwisając z boku łóżka, zaplątana w pościel, pachnąca Maxem i Sethem zmieszanym z JR. Ospałe przewracanie się, zakrywając oczy ramieniem, chroniąc je przed porannym słońcem zaglądającym przez francus...