Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 185 Walka na śmierć

Cecylia zadzwoniła do Kasjusza.

Kasjusz odebrał zaspany, "Cecylia, jest tak wcześnie! Przerywasz mi sen!"

Cecylia sprawdziła godzinę. Było po dziewiątej rano. Jak to mogło być wcześnie?

"Nie prosiłam cię o coś kilka dni temu?" zapytała.

"O co chodziło?" Kasjusz brzmiał zirytowany.

"Dowiedziałeś...