Read with BonusRead with Bonus

Play-offy [I]

CAMILLA RENÉE

WTOREK WIECZÓR

SZPITAL ŚWIĘTEGO JANA.

Patrzyłam na niego, z głową przechyloną na bok, uśmiechając się uroczo w kącikach ust.

Wiem, o co mu chodzi. Przynajmniej grymas i gniew zniknęły z jego twarzy.

Nie mogę znowu znieść tej jego strony. Nigdy więcej.

"Twoja bluza, panie Emer...