Read with BonusRead with Bonus

Ona jest moja

CAMILLA RENÉE

WTOREK RANO.

Jest wtorek rano.

Obudziłam się smutna i przygnębiona.

Dosłownie miałam wyryty grymas na twarzy, moje usta były opuszczone, a chęci do wstania z łóżka po prostu nie było.

Po tej małej konfrontacji, zaciągnęłam swoje głupie dupsko do łóżka.

Zasnęłam po długim prze...