Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 35 Daniel

Posiadłość Douglasów.

Bez pieniędzy na taksówkę, Jasmine biegła ze szpitala z powrotem do posiadłości Douglasów, i teraz była 8:35 rano.

Spóźniła się o pięć minut.

Daniel zdawał się czekać na nią celowo na dziedzińcu, z ponurą miną.

"Spóźniłaś się," stwierdził Daniel, jego głos był groźny, gdy spraw...