Read with BonusRead with Bonus

OSIEMDZIESIĄT SZEŚĆ | KWIAT

Każdy oddech to czysta agonia. Siedzę na podłodze w środku mojego pokoju, a Mikyle masuje kojące kółka na miejscu między moimi łopatkami, gdy walczę o zaczerpnięcie powietrza. Moje płuca płoną, każdy centymetr mojego ciała jest ciężki i lodowaty - z wyjątkiem moich ust. Te również są piekłem, które ...