Chapter
Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114: OSTATNI ROZDZIAŁ
EPILOG
Zoom out
Zoom in
Read with Bonus
Read with Bonus
8
Nie mogę spać.
Ciągle myślę o tym, że mój ślub (na samą myśl o nim chce mi się wymiotować) jest w przyszłym tygodniu. Nie wiem, jak Carmen zdoła coś wymyślić przed tym czasem.
Chodziłam nerwowo po pokoju, kiedy usłyszałam ciche, ale pilne pukanie do drzwi. Zatrzymałam się w pół kroku, żeby upewnić...