Read with BonusRead with Bonus

78

Wyjechaliśmy około piątej na ceremonię. Logan zorganizował kogoś, kto nas odbierze, a ja spędziłam całą drogę, stukając nogami.

„Nerwy?” zapytała Diana, a ja pokręciłam głową.

„Oczekiwanie.”

„Będzie świetnie,” zapewniła mnie, „I będziesz najlepszą Luną, jaką ten wataha kiedykolwiek widziała.”

„M...