Read with BonusRead with Bonus

Czterdzieści trzy

Poprawiam włosy i sukienkę, zanim wrócę do tłumu. Kontynuuję interakcję z nimi. Denise podchodzi do mnie z małym uśmiechem na twarzy. Kłania się nisko.

"Gratulacje, luna," nie promienieje, ale brzmi szczerze. Kiwnę głową do niej, a kilku wysoko postawionych lykanów podchodzi do mnie. Pierwszy był J...