Read with BonusRead with Bonus

Mój okrutny kumpel. 66

To było w piątkowy poranek, kiedy zdecydowaliśmy się wyjechać do chatki Chasia nad jeziorem. Edward i ja zajęliśmy sypialnię główną, a Love wzięła pokój obok nas. Chatka była naprawdę piękna i spokojna, byliśmy daleko od miasta i otoczeni wodą. Szybko umyłam twarz po rozpakowaniu się i dołączyłam do...