Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 507 Lody

Charles instynktownie przyspieszył kroku, idąc w ich stronę.

Kiedy w końcu stanęli twarzą w twarz, między nimi zapadła niezręczna cisza.

Diana przerwała ją pierwsza. „Dlaczego nie czekałeś na nas w strefie dla gości?”

Charles jakby wybudził się z transu, mrugając oczami, gdy tłumaczył: „Za dużo l...