Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 417 Niepokój

Diana mówiła poważnie, ale widząc, jak twarz Charlesa ciemnieje, poczuła ukłucie winy.

"Dzięki, że mnie obroniłeś, ale ona była z tobą tak długo. Czy to nie jest trochę surowe, żeby kończyć to w ten sposób?"

"Więc w ogóle nie obchodzi cię jej istnienie?"

Twarz Charlesa była lodowata, przerywając ...