Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 307 Proszę Go

Charles poczuł iskierkę ekscytacji i lekko się pochylił, ułatwiając Dianie pocałunek.

Nie wykonał żadnego innego ruchu, stojąc jak posąg, pozwalając jej dłoniom wędrować po całym jego ciele.

Miękki język Diany smakował miętą. Jej strój był dziś wyjątkowo krótki, jakby miała na sobie jego koszulę.

...