Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 115 Chirurgia aborcyjna

Ale to nie miało teraz znaczenia. Diana cofnęła się o parę kroków i dyskretnie dwa razy nacisnęła telefon.

"Co za bzdury opowiadasz? Kto jest w ciąży? Co masz na myśli?" Ton Diany był stanowczy, gdy próbowała przejść obok mężczyzn, ale ci nie ustąpili.

W tej chwili Diana była sama i całkowicie w n...