Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 8

Darian uśmiechnął się szyderczo, jego drwiący ton był jeszcze bardziej wyrazisty, "Z twoimi naiwnymi umiejętnościami, nie masz ze mną szans."

Mówiąc to, już związał ręce Cecily swoim krawatem. Następnie przerzucił ją przez ramię i ruszył dużymi krokami.

"Darian, ty szaleńcze! Psychopato! Puść mnie...