Read with BonusRead with Bonus

84. LARA: NIEGODZIWA SUKA STADA

"Jesteś naprawdę żałosna."

Spięłam się, gdy Avery odezwała się z mojej lewej strony. Moje dłonie zacisnęły się na poręczach krzesła, by utrzymać się na miejscu. Chciałam rozerwać ją na kawałki, ale nie mogłam do tego dopuścić. Nie mogłam się przemienić, bo mogłabym stracić moje dzieci. Kontynuowałam...