Read with BonusRead with Bonus

46. Czerwony i dojrzały

Otwieram oczy na dziwne głosy i przeklinam niebiosa, gdy światło bezpośrednio przebija się przez moje delikatne rzęsy, powodując bolesne napięcie nerwów oczu.

Słońce świeci i ptaki ćwierkają na zewnątrz, ale we mnie wszystko wydaje się szare i bez życia. Wzdycham smutno, pozostając uwięziona pod pr...