Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 144 Odmówił bycia wsparciem

Amelia stała nieruchomo przez kilka sekund, właśnie miała wejść do rezydencji Davisów, kiedy usłyszała okrzyk Feliksa.

"Frederick..."

Amelia zmarszczyła brwi i zatrzymała się.

Od chwili, gdy opuścili restaurację, Fredericka bolał żołądek, ale znosił to przez całą drogę, siedząc zimno na tylnym si...