Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 95 Nigdy więcej prostytucji w przyszłości

Sadie siedziała na fotelu, starannie podziwiając naszyjnik z rubinami. Poza kolorem kamienia, ten naszyjnik był niemal identyczny z tym, który sprzedała.

"Nie widziałaś już wystarczająco?" Micah potrząsnął szklanką i spojrzał na nią głęboko.

W półmroku, skóra Sadie, gładka jak perła, emanowała uwo...