Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 270 Wesela Klemensa

"Amelio!" Micah wyszedł, aby ją osobiście powitać, naturalnie otwierając szeroko ramiona.

Amelia, w szpilkach, szybko minęła oszołomioną Sadie i z radością wskoczyła w ramiona Micaha.

Sadie patrzyła w szoku, zupełnie sparaliżowana.

Micah objął Amelię ramieniem, prowadząc ją do sali konferencyjnej...