Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1212 To moje

"Chwilę siedziałam w ogrodzie," wymamrotała Barbara.

"Ludzie muszą znać swoje miejsce," rzuciła Amanda. "Co jest twoje, jest twoje, a jak nie jest, to nawet się nie interesuj."

"Tak," mruknęła Barbara, spuszczając głowę, ale w środku myślała, 'Joe już jest mój.'

"Dobrze. Teraz pospiesz się i zrób...