Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 121 Spotkanie rodzinne?

"Chcesz czego?" Sadie zmarszczyła brwi. "Co najwyżej oddam ci pieniądze. Dałeś mi ponad sto tysięcy dolarów... Oddam ci wszystko!"

"Tylko oddanie pieniędzy? A co z moim ciałem i sercem?" Micah powoli zbliżył się do niej, jego spojrzenie było lodowate. "Chcesz mnie uderzyć, to mnie uderz. Chcesz mni...