Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1172 Prawdziwy cel

„Bylebyś była zadowolona.” Sadie uśmiechnęła się, czując falę ulgi. Zanim jeszcze dotarli do kraju C, Tristan wszystko załatwił, włącznie z prezentami dla starszyzny rodziny Louis.

Bez stresu, bez bałaganu.

Dziś wieczorem w końcu zdała sobie sprawę, jak wspaniałe były te prezenty. Perła tak wielka...