Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1115

„Tak, myślimy o firmie!” Zachary pociągnął zrozpaczonego Elijaha i ruszył prosto do biura prezesa na najwyższym piętrze.

Dotarli tam bez problemów.

Gdy dotarli na najwyższe piętro, drzwi windy się otworzyły, a tam czekał Henry.

„Panie Clark, gdzie jest pan Solomon? Musimy z nim porozmawiać!” Zach...