Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 257 Uderz kogoś

Elizabeth szeroko otworzyła oczy, patrząc na miękką, zieloną rzecz w ręce Anouk.

To był wyraźnie wąż.

Anouk krzyknęła i machnęła ręką, rzucając węża na ziemię. Mały wąż zwinął się i wylądował prosto na jej stopie.

Zaczęła płakać, jej nogi drżały, prawie mocząc spodnie.

"Jesteś taka tchórzliwa. S...