Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 24 Obiecaj, że nie będziesz go bezlitośnie nękać

Aleksander nie odwrócił wzroku mimo krzyku Elżbiety. Jego poważne oczy przebiegały po jej ciele z góry na dół. Elżbieta odepchnęła Aleksandra mocno, chwyciła ręcznik kąpielowy, szybko się nim owinęła i pobiegła do pokoju gościnnego.

Zamykając drzwi, łzy spływały jej po twarzy.

Poczucie wstydu było...